Klub PiS popiera, a cała opozycja jest przeciw poselskiemu projektowi noweli ustawy mającej wykonać wyrok TK z 2014 r. o niekonstytucyjności zasad inwigilacji przez służby specjalne.
PO i Nowoczesna zgłosiły poprawki, których poparcie może zmienić ich stanowisko ws. projektu.
PO chce m.in., by z projektu PiS wykreślić zapisy o przetwarzaniu danych internetowych; klub zgłosił wniosek mniejszości w tej sprawie. Jak mówił Krzysztof Brejza (PO), "ten zapis jest rozwiązaniem niezwykle niebezpiecznym". "Chcecie połączyć polski internet sztywnym łączem z siedzibami służb specjalnych" - dodał Brejza. Wskazywał, że procedowanie nad projektem było szybkie i uniemożliwiało m.in. zbadanie w konsekwencji zapisu w projekcie o przetwarzaniu danych internetowych.
Według projektu kontrola operacyjna ma polegać na: podsłuchu; podglądzie osób w "pomieszczeniach, środkach transportu lub miejscach innych niż publiczne"; kontroli korespondencji (w tym elektronicznej); kontroli przesyłek; uzyskiwaniu danych z "informatycznych nośników danych, telekomunikacyjnych urządzeń końcowych, systemów informatycznych i teleinformatycznych". Łączny okres kontroli nie może przekroczyć 18 miesięcy (nie dotyczy to kontrwywiadu).
Źródło: Kurier PAP - www.kurier.pap.pl.
Komentarze (0)